Roland Garros: Świątek - Trevisan. Iga walczy o półfinał. "Musi sobie poradzić najpierw sama ze sobą"

2020-10-06, 08:22

Roland Garros: Świątek - Trevisan. Iga walczy o półfinał. "Musi sobie poradzić najpierw sama ze sobą"
Ig a Świątek (z lewej) w ćwierćfinale Roland Garros zmierzy się z Martiną Trevisan . Foto: EPA/PAP

Zajmująca 159. miejsce w rankingu WTA Włoszka Martina Trevisan to rywalka Igi Świątek w meczu, którego stawką jest półfinał Roland Garros. - W meczu z Halep Iga grała z faworytką, miała luźną rękę, teraz role się odwrócą i to jest właśnie najtrudniejsze, czyli umieć utrzymać się na wodzie, kiedy tak mocno wieje - stwierdził w rozmowie z Polskim Radiem szkoleniowiec polskiej tenisistki Piotr Sierzputowski.

  • Włoszka w Paryżu grała w eliminacjach, w czwartej rundzie pokonała 6:4, 6:4 rozstawioną z nr 5 Holenderkę Kiki Bertens
  • Iga Świątek z kolei, w drodze do ćwierćfinału zagrała z Simoną Halep i pokonała turniejową jedynkę w sposób tak efektowny - 6:1, 6:2 - że wśród bukmacherów jest faworytką do zwycięstwa w paryskim turnieju  

Martina Trevisan to tenisistka po przejściach – we włoskich mediach wiele pisano o jej problemach z wagą i zmaganiach z anoreksją oraz kłopotach rodzinnych, które miały mieć wpływ na zdrowie tenisistki. 

- Byłam po prostu za wolna, za gruba i za ciężka. Narzuciłam sobie drakońską dietę. Składało się na nią 30 g płatków zbożowych i owoc wieczorem - zdradzała tenisistka. To było jednak dziesięć lat temu.  

Teraz zawodniczka ma 26 lat i wykorzystuje spowodowane pandemią zmiany na tenisowej scenie. - Gram bardzo dobrze. Agresywnie, odpowiednio także od strony mentalnej. Z meczu na mecz nabieram pewności siebie i czuję się coraz lepiej - mówiła po meczu z Bartens.

– To, co przeszła, ją wzmocniło. Już jako mała dziewczynka była wojowniczką, lwicą – przyznał na łamach "La Gazzetta dello Sport" jej brat Matteo, który zawsze był dla swojej siostry wielkim wsparciem.

W walce o półfinał na drodze Włoszki, która imię Martina otrzymała na cześć legendy tenisa, stanie Iga Świątek, która po efektownym wyeliminowani z turnieju turniejowej jedynki Simone Halep jest według bukmacherów główną faworytką do zwycięstwa w Paryżu. 

Świątek pokonała Rumunkę 6:1, 6:2 i wzbudziła zachwyt ekspertów. Po wrażeniem gry 19-letniej Polki są słynni tenisiści Tim Henman czy Alex Corretja, którzy pełnią rolę ekspertów Eurosportu. - Niemalże latała po korcie... - przyznał z uznaniem Corretja. 

- W każdym elemencie była niesamowita. Grała bardzo agresywnie, dyktowała warunki na korcie przez cały czas. Zdarzyło jej się kilka błędów, ale jednak od pierwszej do ostatniej piłki to ona prowadziła grę. Widać było, że jest bardzo dobrze przygotowana mentalnie - ocenił Henman, który w 2002 roku był notowany na czwartym miejscu w rankingu ATP. 

Powiązany Artykuł

Świątek 1200.jpg
Iga Świątek dla Polskiego Radia: po raz pierwszy zaufałam im kompletnie

Polka czy Włoszka?

W ćwierćfinale zmierzą się zatem dwie ambitne i grające w Paryżu jak z nut zawodniczki - 

Martina Trevisan przebywa w Paryżu już od dwóch tygodni. By zagrać w turnieju głównym, musiała przejść kwalifikacje. - Nie mogę w to wszystko uwierzyć – podkreślała Trevisan, która od 1968 roku, czyli początku ery open, jest jedenastą zawodniczką, która pokonała drogę z kwalifikacji do najlepszej ósemki turnieju.

Podobnie przed ćwierćfinałem mówi Świątek, która także nie do końca wierzyła w swoje możliwości. 

- Przed meczem rozmawiałam z Darią (Daria Abramowicz, psycholog współpracująca ze Świątek - przyp. red.) - zdradzała kulisy meczu z Halep Iga Świątek w rozmowie z Polskim Radiem. -  Daria radziła, żeby przejąć kontrolę od początku. Ja do końca nie wierzyłam, ale Daria mnie lepiej nastawiła. Oczywiście porozmawiałam też o taktyce z trenerem i po raz pierwszy zaufałam im kompletnie i zrobiłam wszystko, co miałam zrobić - podkreślała w rozmowie z Cezarym Gurjewem polska tenisistka.

- Przed nami ćwierćfinał i koncentracja musi być jeszcze wyższa - podkreślał trener Polki Piotr Sierzputowski. - W meczu z Halep Iga grała z faworytką, miała luźną rękę, tak naprawdę sama nie budowała wokół siebie żadnych wielkich oczekiwań, wiedziała, na co ją stać. Wyszła, zrobiła robotę, a w następnym meczu role się odwrócą i to jest właśnie najtrudniejsze, czyli umieć utrzymać się na wodzie, kiedy tak mocno wieje - stwierdził w rozmowie z Polskim Radiem szkoleniowiec polskiej tenisistki, który dodał, że Włoszka wcale nie będzie najgroźniejszym rywalem Świątek w drodze do półfinału.  

- Myślę, że w tym wypadku to Iga jest zawsze swoją największą rywalką. Nie chodzi nawet tutaj o umiejętności czy o to, jak gra w tenisa. Jest po prostu taką osobą, która musi sama ze sobą najpierw poradzić, żeby móc rywalizować z innymi.

Posłuchaj

Ojciec Igi - Tomasz Świątek uważa, że Iga gra naprawdę bardzo dobrze w Paryżu, a w meczu z Simoną Halep zagrała rewelacyjnie. Jednak mecz z Włoszką może być naprawdę trudny (IAR) 1:03
+
Dodaj do playlisty

 

Mecz ćwierćfinałowy Igi Świątek z Włoszką Martiną Trevisan zostanie rozegrany we wtorek 6 października. Spotkanie ma się rozpocząć o godzinie 17.30.


Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Igą Światek, jej trenerem oraz zapoznania się z opinią Wojciecha Fibaka na temat występu Polki.


Posłuchaj

Iga Świątek, trener Piotr Sierzputowski i Wojciech Fibak komentują mecz z Simoną Halep (PR1) 6:30
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także:

/ah 

 


Polecane

Wróć do strony głównej